Linie:
1. Gliwice – Bytom - Chorzów Batory – Katowice – Mysłowice
Linia obsługiwana szynobusem lub EZT w zależności od obłożenia. Kursowanie zasadniczo co 60 minut. W szczycie możliwe przedłużenie do Oświęcimia. We współpracy z UM Gliwice byłaby możliwość przedłużenia relacji do Gliwice Łabędy.
2. Gliwice – Zabrze – Chorzów Batory – Katowice - Sosnowiec Główny – Zawiercie – Częstochowa
Najbardziej obciążona linia w regionie generująca duże potoki pasażerów. Linia obsługiwana 1 lub 2 EZT. Kursowanie na odcinku Katowice – Gliwice co 30 minut, w szczycie co 15 minut (uzupełnienie pociągami zaczynającymi bieg na stacji Katowice). Na odcinku Zawiecie – Katowice co 30 minut. Na odcinku Częstochowa – Zawiercie co 30/60 minut.
3. Sosnowiec Główny – Katowice –Tychy – Tychy Miasto
Linia obsługiwana szynobusem lub EZT w zależności od obłożenia. Kursowanie co 30 minut.
4. Tychy Miasto – Oświęcim – Mysłowice
Linia obsługiwana przez szynobus. Kursowanie z zależności od potrzeb co 60/120 minut. W godzinach szczytu linia może kursować do stacji Oświęcim, gdzie zapewniono by przesiadkę na przedłużoną linię nr 1.
5. Katowice – Katowice Ligota – Mikołów – Orzesze Jaśkowice – Rybnik –Wodzisław Śląski
Pociągi kursujące co 60 minut. Zapewnia dogodne połączenie Mikołowa z Katowicami (wraz z linią 6 – takt 30 minut). Niektóre z kursów mogą kończyć swój bieg w Rybniku. W szczycie obsługiwana 1 EZT, poza szczytem 1 szynobus. Z racji długości możliwe obsługiwanie składem wagonowym złożonym z wagonów 120A lub Bmnopux.
6. Katowice – Katowice Ligota – Mikołów – Orzesze Jaśkowice – Rybnik –Racibórz
Pociągi kursujące co 60 minut. Zapewnia dogodne połączenie Mikołowa z Katowicami (wraz z linią 6 – takt 30 minut). Niektóre z kursów mogą kończyć swój bieg w Rybniku. W szczycie obsługiwana 1 EZT, poza szczytem 1 szynobus. Z racji długości możliwe obsługiwanie składem wagonowym złożonym z wagonów 120A lub Bmnopux.
7. Rybnik – Knurów – Gliwice
Linia obsługiwana zasadniczo przez szynobus. W szczycie możliwe przejazdy EZT. Istnieje możliwość połączenia niektórych lub wszystkich kursów z linią nr 8 w kierunku Pszczyny. Pociągi kursują co 60 minut. We współpracy z UM Gliwice byłaby możliwość przedłużenia relacji do Gliwice Łabędy.
8. Rybnik – Żory – Pszczyna
Linia obsługiwana przez szynobus/ezt w zależności od obłożenia. Niektóre z kursów przedłużone do Bielska Biała Główna. W połączeniu z linią nr 7 istniałaby możliwość stworzenia bezpośredniego połączenia pomiędzy Gliwicami a Bielskiem.
9. Orzesze Jaśkowice – Tychy – Katowice Murcki – Katowice Ligota – Zabrze Makoszowy – Gliwice
Linia szynobusowa kursująca co 60/90 minut. Linia ta wymaga dużych inwestycji. Ze strony miasta Katowice istnieje koncepcja budowy przystanków na trasie tej linii. Linia umożliwi przejazd pasażerów z Tychów bezpośrednio do Gliwic. Przedłużenie linii do Orzesza Jaśkowic pozwoliłoby zapewnić dogodny dojazd do Tychów mieszkańców Rybnika i Raciborza i odwrotnie.
10. Lubliniec – Tarnowskie Góry – Bytom – Chorzów Batory – Katowice
Linia obsługiwana przez szynobus lub EZT w zależności od obłożenia. Niektóre z kursów kończyłyby bieg w Tarnowskich Górach. Istniałaby możliwość kursowania szynobusu na trasie Lubliniec – Bytom wraz z zapewnieniem przesiadek na linię nr 1 w kierunku Katowic.
Linie nie objęte opracowaniem:
1. Katowice – Chorzów – Lotnisko Pyrzowice
Linia obsługująca Port Lotniczy Pyrzowice. Konieczna rozbudowa infrastruktury
2. Gliwice – Bytom – Częstochowa
Bezpośrednie połączenie Częstochowy z Gliwicami. Postój w Bytomiu wymaga zmiany kierunku jazdy, możliwe bezpośrednie połączenie z pominięciem stacji Bytom.
3. Katowice – Bielsko Biała – Żywiec – Zwardoń
Pociągi kursujące w takcie na całej trasie. W zależności od potrzeb pociągi kończą/zaczynają bieg w Bielsku, Żywcu lub Zwardoniu
4. Katowice – Wisła Głębce
Uwagi:
1. Linia nr 5 i 6 zapewnia doskonałe połączenie Mikołowa z Katowicami w takcie 30 minut. Rozwój połączeń w tej relacji byłby możliwy gdyby wykorzystać miejsce wokół dworca w Mikołowie, budując tam parking PARK&RIDE. Z racji porannych i popołudniowych korków na ulicy Kościuszki w Katowicach byłaby możliwość przyciągnięcia sporej liczby pasażerów.
2. Wdrożenie rozkładu jazdy wymagałoby odpowiedniego dostosowania rozkładów jazdy i tras autobusów KZKGOP oraz PKM Tychy.
Liczę na Wasze uwagi odnośnie projektu. Możecie wpisywać je w komentarzach.
Pozdrawiam
mikiyee
Pochwalam Twoją inicjatywę stworzenia tej stronki, ale nic poza tym. Mam sporo uwag…
"1. Gliwice – Bytom - Chorzów Batory – Katowice – Mysłowice
Na tej trasie powinny być wykorzystane dwa warianty jednocześnie. Tzn. Opole - Strzelce Opolskie - Gliwice - Bytom - (Piekary Śląskie - Pyrzowice) i Pyskowice - Gliwice - Bytom - Katowice - Mysłowice - Jaworzno Szczakowa. Po pierwsze, po co rozpoczynać bieg pociągu w Gliwicach Łabędach, skoro można to zrobić w pobliskich Pyskowicach, zapewniając mieszkańcom tego miasta bezpośredni dojazd do Gliwic, Bytomia, Katowic, a także Mysłowic i Jaworzna? Po drugie, po wybudowaniu linii do Pyrzowic (w co głęboko wierzę) dużym powodzeniem będą mogły cieszyć się bezpośrednie pociągi z Opola, przez Gliwice, Bytom, Piekary Śląskie aż do MPL Pyrzowice. Dobrym rozwiązaniem będzie uruchomienie co 3 lub 4 godziny bezpośredniego połączenia z Wrocławia. Nie zapominajmy, że zarówno Opole jak i Wrocław to nadal jest Śląsk, a miasta te są silnie związane zarówno z Gliwicami, jak i Bytomiem.
"2. Gliwice – Zabrze – Chorzów Batory – Katowice - Sosnowiec Główny – Zawiercie – Częstochowa
Najbardziej obciążona linia w regionie generująca duże potoki pasażerów. Linia obsługiwana 1 lub 2 EZT. Kursowanie na odcinku Katowice – Gliwice co 30 minut, w szczycie co 15 minut (uzupełnienie pociągami zaczynającymi bieg na stacji Katowice). Na odcinku Zawiecie – Katowice co 30 minut. Na odcinku Częstochowa – Zawiercie co 30/60 minut."
Wychodzę z założenia, że w Katowicach poza porannymi (ok. 5 rano) EIC/TLK/IR nie powinien rozpoczynać biegu ŻADEN pociąg, zarówno tych trzech kategorii, jak również, a nawet tym bardziej kat. REGIO/SKR. Katowice powinny być jedynie tranzytem dla połączeń regionalnych, gdzie będą się krzyżować relacje pociągów z różnych kierunków, ale żadna nie będzie mieć tutaj swojego początku/zakończenia. Dlatego też proponuję pociągi z Gliwic do Częstochowy w takcie 1-godzinnym.
"5. Katowice – Katowice Ligota – Mikołów – Orzesze Jaśkowice – Rybnik –Wodzisław Śląski
"6. Katowice – Katowice Ligota – Mikołów – Orzesze Jaśkowice – Rybnik –Racibórz
Jak już wspomniałem, należy zredukować rozpoczynanie/kończenie biegu pociągów w samym środku konurbacji górnośląskiej, czyt. w Katowicach. Dlatego proponuję (nawet pisałem w tej sprawie do ŚZPR, na infokolej.pl w dziale woj. śląskie w temacie dotyczącym pism znajdziesz mój list i odp. z PR Katowice, jaką otrzymałem) relację (Bohumin) - Chałupki - Wodzisław Śląski - Rybnik - Katowice - Częstochowa w takcie 2-godzinnym, a także Racibórz - Rybnik - Katowice - Częstochowa, również w takcie 2-godzinnym, przy czym należy to rozwiązać w ten sposób, aby między Rybnikiem, a Katowicami pociągi kursowały co 2 godziny. Uzupełnieniem na odc. Racibórz - Rybnik powinny być pociągi relacji Bielsko Biała - Rybnik kursujące w takcie 2-godzinnym, które "zasilałyby" pociągi z Częstochowy do Raciborza tworząc tym samym takt 1-godzinny między Rybnikiem, a Raciborzem, a także pociągi w relacji Wisła - Rybnik - Wodzisław, również w takcie 2 -godzinnym, tworząc tym samym takt 1-godzinny między Wodzisławem, a Rybnikiem. Między Katowicami, a Częstochową uzyskalibyśmy takt 30-minutowy.
"4. Tychy Miasto – Oświęcim – Mysłowice
Na prawdę uważasz, że Tychy potrzebują połączenia z Oświęcimiem? Tychy Miasto - Katowice - Sosnowiec - Będzin - Dąbrowa Górnicza Ząbkowice w takcie 1-godzinnym, tworzy nam cykl 15-minutowy między Katowicami, a DGZ. Uważam to za bardziej sensowne i uzasadnione ekonomicznie rozwiązanie.
"7. Rybnik – Knurów – Gliwice
Rybnik - Knurów - Gliwice należałoby połączyć z Gliwice - Kędzierzyn Koźle - Opole. Do KK w takcie 1-godzinnym, do Opola co 2 kurs tak, aby do Opola z Gliwic wyjeżdżały 30 minut po tych lecących od strony Bytomia.
"10. Lubliniec – Tarnowskie Góry – Bytom – Chorzów Batory – Katowice
Oświęcim - Mysłowice - Katowice - Chorzów - Bytom - TG - Lubliniec + wyjątkowo Katowice - TG - Lubliniec - Kluczbork - Ostrów Wielkopolski. To pierwsze w cyklu 2-godzinnym, to drugie również, dzięki czemu uzyskujemy cykl 1-godzinny między Katowicami, a Lublińcem.
"2. Gliwice – Bytom – Częstochowa
Będę się kurczowo trzymał swojej propozycji szybkiego połączenia Gliwice - Częstochowa, przez TG i Herby Stare, z pominięciem Bytomia łącznicą towarową Bobrek - Karb. Czas przejazdu wyniósłby ok. 1,30h. W Bytomiu nie ma aż takiego parcia na Częstochowę, a tarnogórzanie potrzebują szybkiego dojazdu do Gliwic. Wjazd do Bytomia, zmiana kierunku jazdy i dojazd do Bobrka to strata ok. 15 minut jazdy. A to jest bardzo dużo dla kogoś, kto codziennie dojeżdża na uczelnię czy do pracy.
"4. Katowice – Wisła Głębce"
Gliwice - Katowice - Wisła.
"3. Katowice – Bielsko Biała – Żywiec – Zwardoń
Zwardoń - Dąbrowa Górnicza Ząbkowice.
//edit mikiyee - usunąłem zdublowane wypowiedzi
Do kolegi mk1992
Dlaczego pociagi z DGZabkowic proponujesz skierowac do Zwardonia?? Dla mnie Zwardon to nie jest dobra stacja do konczenia biegu pociagow, tym bardziej, ze utrwala jakis dziwaczny i niezwykle archaiczny stereotyp, ze pociag polski powinien jechac tylko do Zwardonia, nie powinien przyzwyczajac podroznych do zlego nawyku bezposredniego podrozowania do kraju sasiadow. A slowackie pocoagi, jak za czasow zelaznej kurtyny, niech koncza bieg w Skalitem. Wjazd slowackiego pociagu do Polski rozniez moze dla niektorych stwazac zagrozenie rozbudzania u podroznych zlych mysli rozbudowania sieci polaczen transgranicznych polsko-slowackich.
Tak moze byc, ale nie musi. Pociag, jak juz jedzie dalej niz Zywiec czy Rajcza, powinien kontunuowac jazde do Czadcy lub nawet do Zyliny. Dla mnie, oprocz kilku pociagow osobowych i przyspieszonych relacji Katowice - Zylina, czy tam nawet Zabkowice - Zylina, Lazy - Zylina lub nawet Czestochowa - Zylina, trasa nadsolska powinny jechac tak co 2h przystosowane do gorskiej jazdy pociagi relacji Zylina - Czadca - Zywiec - Jelesnia - Maków Podhalanski. (nie Sucha, ale Maków, gdyz uwazam, ze po zbudowaniu lacznicy omijajacej Suchej czas jazdy pociagu do Zakopanego sie skroci, a i takze stacja wezlowa stanie sie wlasnie Maków, a nie Sucha) Zaleta takiej relacji jest bezposredni dojazd do takich stacji, jak Cadca mesto (przystanek polozony blizej centrum Czadcy, niz Cadca glowny dworzec), Zywiec Miasto (miedzy Zywcem glownym i Sporyszem), a i moze w Suchej Beskidzkiej powstalby przystanek blizej miasta. UWazam, ze dla podroznych ze stacji na odcinku Zwardon - Radziechowy, bezposredni dojazd do przystanku Zywiec Miasto powinien zachecac do korzystania z kolei na tej trasie. Podobnie, podrozoujacy ze stacji na odcinku Zwardon - Swierczynowiec (Svrcinovec) uzyskuja bezposredni dojazd do przystanku Cadca mesto.
Poza tym, na trasie Katowice - Zywiec potrzebne sa bardziej pojemne pociagi osobowe, niz na odcinbku Zywiec - Czadca badz Zywiec - Maków.
Podsumowując:
LINIA I:
Częstochowa - Zawiercie - Katowice - Rybnik - Racibórz/Wodzisław Śląski - Chałupki - Bohumin + Bielsko Biała - Pszczyna - Rybnik - Racibórz/Wisła - Rybnik - Wodzisław Śląski
LINIA II:
Gliwice - Zabrze - Katowice - Zawiercie - Częstochowa
LINIA III:
Gliwice - Zabrze - Katowice - Kraków
LINIA IV:
Oświęcim - Mysłowice - Katowice - TG - Lubliniec + Katowice - TG - Lubliniec - Kluczbork - Ostrów Wlkp.
LINIA VI:
(Pyrzowice - Piekary Śląskie) - Bytom - Gliwice - Pyskowice - Strzelce Opolskie - Opole/Wrocław + Pyskowice - Gliwice - Bytom - Chorzów - Katowice - Mysłowice - Jaworzno
LINIA VII:
Tychy Miasto - Katowice - Sosnowiec - Będzin - DGZ + Zwardoń - DGZ
LINIA VIII:
Wisła Głębce - Katowice - Gliwice
LINIA IX:
Rybnik - Knurów - Gliwice - Kędzierzyn Koźle/Opole
LINIA X:
Gliwice - TG - Herby - Częstochowa
LINIA XI:
Katowice - TG - Herby - Wieluń - Kępno/Zduńska Wola
Linia XII:
Katowice - Kielce
Przede wszystkim do 8:
Połączenia:
Wodzisław\Racibórz - Rybnik - Żory -Pszczyna- Bielsko T/P
Kędzierzyn - Rybnik - Żory - Chybie/Pszczyna - Wisła T/P
Koniecznie pociąg z Żor w stronę Rybnika około godziny 7:20 żeby dojechać na 8:00 do szkoły.
W stronę Pszczyny koło 22:00
Walczyć o odbudowę odcinka Żory - Orzesze.
Połączyć Bielsko - Rybnik z Rybnik - Wrocław. :]
Przywrócić połączenia z Gliwicami i ze Zwardoniem :]
Dzięki za zainteresowanie.
W sprawie przesiadek mam na myśli głównie przesiadki na tym samym peronie max 10 minut. Na razie, jak widzicie, to wstępna koncepcja, jednak starałem się ją tak wyważyć by nie wozić tylko "powietrza" i kolejarzy. Obecnie długość sieci drogowej i ilość samochodów wzrosła na tyle, że wątpię by pociągów mogło jeździć tyle i za "komuny". Poza tym zlikwidowano kopalnie i inne zakłady przemysłowe, które potrzebowały wielu pracowników w jednym miejscu. Starałem się wyważyć oczekiwania MK z możliwościami finansowymi. Część pociągów ma krótsze relacje, ze względu na idiotyzm finansowania koli w naszym kraju (województwa i ich spółki kolejowe). Niestety to co zaprezentowałem to możliwości działania, na gruzach PKP, które zostało zniszczone poprzednimi reformami.
Zastanawiam się jeszcze nad jedna sprawą. Mianowicie jak wykorzystać stację KATOWICE LIGOTA i jej potencjał jako stacji węzłowej/przesiadkowej.
Na razie myślałem o remoncie układu torowego dla Peronu1 tak by pociągi do/z Rybnika wykorzystywały go. Zamiast obecnej mijanki w Jamnie, mijanka byłyby w Mikołowie. Przy takcie 30 minut na całej linii byłoby to możliwe. Na stacji Katowice Ligota zatrzymywałby się pociąg Gliwice - Orzesze Jaśkowice. Jak myślicie, czy zakładając jeszcze pociągi do Wisły/Bielska czy istnieje możliwość większego wykorzystania tej stacji??
Odnośnie uwag:
Jeśli chodzi o przedłużenie pociągów do Kędzierzyna. Należało by zdecydować czy przedłużone będą pociągi z kierunku Bytomia czy Rybnika. Nie sądzę by linia była w stanie wygenerować takie potoki podróżnych, by było uzasadnione przedłużanie obu relacji. Należałoby przeprowadzić badania i wybrać. Celowo założyłem, że stacja GLIWICE będzie w tym wypadku stacją węzłową, tak by ewentualne opóźnienia (zdarzające się obecnie często z kierunku Kędzierzyn/Opole) nie przekładały się na działanie kolei w aglomeracji. Z moich obserwacji wynika, że większość pasażerów kończy podróż właśnie w Gliwicach.
Osobiście skłaniałbym się by połączyć (po remoncie i likwidacji opóźnień) pociągi z Kędzierzyna z linią w kierunku Bytomia, Katowic i Mysłowic. Myślę że na tej linii mógłby jeździć EZT, wydaje się, że na linii Rybnik - Gliwice w większości przypadków wystarczy szynobus. W ramach rekompensaty zapewniłbym skomunikowanie relacji Racibórz - Rybnik w Nędzy na pociągi KK - Racibórz.
Połączenie MPL Pyrzowice z Wrocławiem popieram w pełni.
2. Gliwice – Zabrze – Chorzów Batory – Katowice - Sosnowiec Główny – Zawiercie – Częstochowa
Pociągi Cz-wa -Gliwice co 60 minut lub częściej, z Zawiercia co 30 minut. Linię tą traktowałbym jako trzon połączeń regionalnych w woj. śląskim. W szczycie co 15 minut na odcinku Sosnowiec - Gliwice (wtedy odpada rozpoczynanie biegu w Katowicach).
5. Katowice – Katowice Ligota – Mikołów – Orzesze Jaśkowice – Rybnik –Wodzisław Śląski
6. Katowice – Katowice Ligota – Mikołów – Orzesze Jaśkowice – Rybnik –Racibórz
Przedłużenie do Częstochowy pociągów z Rybnika byłoby zapewne fajne, ale nie jestem pewny czy takt 30 min na trasie Cz-wa - Katowice jest potrzebny przez cały dzień. Ludzie do pracy dojeżdżają raczej do Katowic, niewielu jeździ z Rybnika do Częstochowy i odwrotnie. Wydaje mi się, że przesiadka w Katowicach jest do zaakceptowania. Tym bardziej, że na linii Rybnik - Katowice mielibyśmy takt 30 minut - co byłby już dobrą alternatywą dla autobusu na trasie z Mikołowa. Co do zaczynania biegu w Katowicach, wiadomo że stacja ma ograniczoną przepustowość, możliwe wydaje się rozpoczynanie biegu tych pociągów w Szopienicach. Wtedy relacja ta byłaby uzupełnieniem kolei miejskiej w Katowicach (po budowie przystanków zaprezentowanych w koncepcji miasta Katowice).
4.Tychy Miasto – Oświęcim – Mysłowice
Uważam, że połączenie to jest potrzebne. Obsługa szynobusem wydaje się być sensowna.
10. Lubliniec – Tarnowskie Góry – Bytom – Chorzów Batory – Katowice
Przedłużenie niektórych kursów do Oświęcimia bardzo wskazane.
Gliwice – Bytom – Częstochowa.
Inspirowane właśnie twoim postem i pismami to SZPR. Myślę, że ma sens. Obsługa zapewne szynobus, lub w szczycie EZT. Linia głównie dla studentów. Uruchomienie tej linii spowodowałoby zapewne, że takt 60 minut / 30 w szczycie na linii Cz-wa - Gliwice byłby wystarczający.
Odnośnie połączenia Bielsko Biała - Rybnik (lub nawet Racibórz) pełna zgoda, połączenie jest potrzebne, tak 2h wydaje się być sensowny.
Przedłużenie pociągów do Wisły tak by rozpoczynały bieg w Gliwicach (zmiana kierunku w Katowicach) ma oczywiście sens. Można by tu nawet wprowadzić rozłączanie składów w Pszczynie i stworzyć relację Zwardoń - Gliwice
Co do Zwardoń - DG Ząbkowice zgoda. Linia stanowiłaby trzon dla Katowice - Bielsko Biała (+ Żywiec) w taktach.
Co do Rybnik - Wisła wydaje mi się, że przesiadka w Pszczynie powinna być wystarczająca.
Jak wykorzystac potencjal stacji Katowice Ligota jako stacji wezlowej? Proponuje poprzez pociagi Tychy Miasto - Katowice Ligota - Ruda Kochlowice - Zabrze Makoszowy - Gliwice Sosnica - Gliwice (- w niektorych kursach Pyskowice).
Trasa Gliwice - Tychy nie jest dobra trasa na autobus, jak to mam miejsce obecnie. Oczywiscie, SKR trasa przez Kochlowice ma sens, o ile czas jazdy jest konkurencyjny wobec czasu jazdy autobusem. Stad tez pociagow tych absolutnie nie puszczalbym przez Murcki!! Sztuczne wydluzanie czasu jazdy pociagu z Gliwic do Tychow bedzie skutkowac ucieczka pasazerow do autobusow i samochodow. Co prawda trasa przez Kochlowice nie obsluguje Mikolowa, ale za to obsluguje poludniowe dzielniec Zabrza, Rudy i Katowic. A przystanek w Kochlowicach jest dobrze skomunikowany z autobusami.
do: Mikiyee
Mowiac o SKR, jaki obszar ma byc objety jej zasiegiem??
Bo szczerze mowiac, jesli pociagi maja kursowac czesto, to ich kursowanie jest racjonalne tylko na obszarze na prawde mocno zurbanizowanym. A na zalaczonej siatce polaczen sa trasy takie, jak Tarnowskie Góry - Lubliniec lub Rybnik - Racibórz, ktore na znacznej dlugosci przebiegu biegna przez las!! Tak wiec albo po co pociagi kursujace po tychze trasach nazywac SKR badz SKM badz S-Bahna?? Nazwijmy je po prostu pociagami osobowymi (regionalnymi, podmiejskimi). Gdyz pociagi jadace po tych trasach albo nie beda kursowac zbyt czesto, albo beda gleboko deficytowe!!!
Moim zdaniem siec SKR poczatkowo powinna obejmowac obszar GOP-u, czyli obszar ograniczony stacjami: Pyskowice, Tarnowskie Góry, Orzesze, DG Zabkowice, Jaworzno Szczakowa, Tychy Miasto, Slawkow, moze Oswiecim.
Oczywiscie, docelowo marzy mi sie, aby siec podmiejskich kolejek SKR tworzyla wspolny system w GOP-ie, Krakowie, Bielsku, ROW-ie i Zaglebiu Ostrawskim. Zreszta w rejonie Ostrawy taka siec de facto juz powstaje. Bylaby to, o ile sie nie myle, najwuieksza siec takich kolejek w calej UE.
Proponuje porownac, jak daleko od centrum swoich metropolii kursuja warszawskie SKM, paryskie RER lub obecne w wielu niemieckich aglomeracjach S-Bahny.
Skwituję to krótko: mówię nie kończeniu/rozpoczynaniu biegu pociągów w Katowicach, bo o Pszczynie nie wspomnę. Punktami startowymi powinny być Częstochowa, Jaworzno, Dąbrowa Górnicza, Bytom, Lubliniec, Pyskowice, Racibórz, Bohumin, Bielsko Biała, ale na pewno nie Katowice. Uważam, że moja propozycja jest najlepszym kompromisem dla wszystkich mieszkańców naszego województwa i tego będę się trzymał.
Myślę, że rozpoczynanie biegu pociągów w kierunku Rybnika/Raciborza w Katowicach to dobry pomysł. Linia Częstochowa-Katowice nie wygeneruje takiego ruchu by pociągi te jeździły razem z pociągami relacji Częstochowa-Gliwice. Twój pomysł bezpośredniego połączenia Częstochowy z Gliwicami przez TG, jeszcze bardziej zmniejszy ilość pasażerów na tej linii. Pociągi do Gliwic zapewnią takt 60 min/30 min w szczycie. Mnie się to wydaje sensowne.
Moim zamysłem jest to by pociągi na linii Katowice - Mikołów jeździły z taktem 30 minut, więc do Rybnika również. Całość powinna być oparta w większości o szynobusy. Nie wyobrażam sobie wpuszczenia ich na linię Cz-wa - Katowice.
Sam wolałbym, że na każdej linii jeździły pociągi EZT co 15 minut, ale spójrzmy realnie, wszystko musi się bilansować. Kiedyś więcej ludzi jeździło koleją, nie było tylu samochodów. Dzisiaj kolej wcale nie jest lubianym środkiem transportu. Przekonanie społeczeństwa do kolei będzie trwało, ale takiej ilości pociągów i przewiezionych pasażerów jak w czasach komuny nie doświadczymy już nigdy.
Core jest to, że:
1: Pierwszy pociąg z Pszczyny do Rybnika przyjeżdża na 7:00 ( Kto to widział? - Do czego to połączenie służy ?)
Powinien być dojazd na 5:20 , 6:20, 7:20 a nie takie śmieszne końcówki!!
2. Brak skomunikowania Żor z Katowicami. Jechać przez Pszczynę, to Absurd i to najprędzej na 7:00 o ile pociąg dojedzie na czas!! Powinny być pociągi skierowane na Rybnik!!
3. Brak wydłużonych Relacji typu Bielsko - Rybnik - Raibórz
4. Brak połączenia wieczornego w stronę Bielska. (Szynobus)
5. Brak jakichkolwiek działań na rzecz odbudowy odcinka Żory - Orzesze. Nie dość, że daje możliwość bezpośrednich połączeń, to jest idealnym rozwiązaniem na objazd.
6: Brak nacisku na połączenia dalekobieżne.
7. Brak nacisku na estetykę infrastruktury - w wielu przypadkach nie trzeba wielkich nakładów.. Wystarczą chęci i zaangażowanie.
8. Już nie wspomnę, że na stacji Żory na tej małej żółtej kartce brakuje przy Bielsku godz: 20:53 - wszak tylko 3 razy w tygodniu, ale jednak jedzie… !!!!
Co do Wisły - żadna przesiadka w Pszczynie ? !!!!
To połączenie zawsze cieszyło się dużą popularnością i dawnych czasach i w 2001 roku. Mam przechodzić z rowerem, nartą, namiotem z pociągu do pociągu?!!! Ile można ?
To połączenie istniało i dobrze służyło. Jedno połączenie bezpośrednie T/P po prostu powinno być bez jakiegokolwiek zastanowienia. !!!
Nie ma żadnej informacji o możliwych przesiadkach. To kolej ma dotrzeć z informacją do klienta i zachęcić i zatrzymać, a nie klient do PKP.
To co piszesz zgoda, ale to co opisuję ma być Śląską Koleją Regionalną. Wątpię by Rybnik - Wisła wygenerował taki ruch by pociągi kursowały w takcie. Oczywiście w ciągu doby można puścić ileś (ile, nie wiem) takich pociągów. Hafasa mam z 2002 roku, mógłbyś napisać ile było tych pociągów w 2001 roku i w jakich godzinach?
Co do uwag, strona ma na celu stworzenie spójnej koncepcji, zamiast narzekania na to czego obecnie nie ma. Wszyscy wiemy, że obecnie na Śląsku jest jak jest. Wolałbym omawiać koncepcje naprawy niż narzekanie na stan obecny. Co do uwag:
1. Koncepcja zakłada to o czym mówisz
2. Odbudowa linii obecnie jest zapewne niemożliwa, przy tej ilości środków finansowych możemy o tym porozmawiać za 20 lat, aczkolwiek pomysł dobry. Obecnie trzeba by postawić na połączenie z Katowicami przez Rybnik lub Pszczynę, innej opcji brak.
3.Wyżej o tym napisałem
4.Nikt nie mówi, że go nie będzie.
6,7,8. Ważne tematy, jednak tu tego nie omawiamy.
Liczę na dalsze konstruktywne uwagi. Narazie wolałbym się skupić na możliwych relacjach, ew. taktach. Nie chciałbym na tym etapie omawiać godzin kursowania poszczególnych pociągów
Do: Żorek
Co do trasy Zory - Orzesze, jak odbudowac ta trase, to jak, tzn. ktoredy?? Przeczytaj prosze moj post ws wezla w Orzeszu.
Witam kolege Mikiyee. Nie ukrywam, ze ciesze sie, ze taka strona powstala. Mam nadzieje, ze do dyskusji dolacza tez osoby, ktore nie chca jezdzic po regionie zawijajacymi po wszystkich osiedlach i marketach powolnymi autobusami z logiem KZK GOP, badz tez nie chca codziennie jezdzic po regionie samochodem w zolwio-korkowym tempie. Mysle, ze dolacza tez osoby, ktorym rozwoj regionu po prostu je jest obojetny. Absolutnie nie chce pisac tu o zadnych animozjach miedzyregionalnych, jednak chce tylko zauwazyc, iz nie tylko Gdansk czy Warszawa zaskuguja na SKM (w stolicy dodatkowo jeszcze metro). Nawet nie dodaje, ze na tzw Zgnilym Zachodzie kazda aglomeracja tak okolo 500 tysieczna ma wlasna siec kolejek miejskich. GOP, a takze ROW, sa jedynymi w Europie znanymi przeze mnie aglomeracjami tej wielkosci, gdzie komunikacja publiczna jest oparta NA AUTOBUSACH!!!!
I jaki jest efekt??? Otoz mieszkancy, a tym samym pasazerowie, wiedzac, ze podroz na drugi koniec Aglomeracji autobusem czy tramwajem trwa godzinami, a kolej jest zawodna, i dodatkowo posluguje sie innymi biletami, co robia?? Wiekszosc podroznych wsiada do prywatnych samochodów, co skutkuje gigantycznymi korkami, i dodatkowo totalnym brakiem miejsc parkingowych - w dzien w miastach, wieczorami na osiedlach. Korki i brak wolnych parkingow to nie jedyny efekt sytuacji, jaka mamy, od kilku lat widze jeszcze nowe zjawisko: pasazerowie nie chca korzystac z wlokacych sie godzinami i objezdzajacymi co sie da po drodze autobusami i te oto autobusy jezdza coraz bardziej puste!! Coraz czesciej obserwuje, iz wsiadam do autobusu, gdzie 2/3 miejsc siedzacych jest wolna!! Tego zjawiska nie obserowalem zbyt czesto w pooprzednich latach!
W tym samzm czasie Samorzadowcy sprzecza sie z kolejarzami o pieniadze, ktore tak na prawde uciekaja, jak i jednym, tak i drugim, przez palce. A rynek pasazera w woj. Slaskim jest przeogromy! Zla sytyacja na polskiej kolei trwa, niestety, nadal. Najlepiej sytuacje ta odzwierciedla cichy odglos, przyjezzdzajacych z Opawy i hamujacych na stacji Czeski Cieszyn, nowych pociagow, zwanych City Elefant. Te sloniki namalowane na tych pocoagach jaky intuicyjnie wiedza, ze lepiej tu wlasnie dobrze zahamowac, bo rzeczywistosc dla pociagow po drugoej stronie Olzy nie jest wcale a wcale rozowa.
Do kolegi Mikiyee.
Po wstepie, chcialbym podzielic sie kilkoma uwagami co do przestawionej sieci SKR.
Otoz troche nie zgadzam sie z traktowaniem przedstawionych miast, w szczegolnosci Sosnowca i Gliwic, jako PUNKTOW. Miasto to jest konkretny pewien obszar, ktory mozliwie w calosci powinien byc osluzony siecia SKR. A wiec tak, ze Sosnowcem mamy jeszcze dwa dosyc duze miasta: Bedzin i Dabrowe Gornicza, te dwa miasta tez zasluguja na wlaczenie do sieci SKR. Co do Gliwic, to konstruowanie RJ pociagow, zawierajacego relacje Cezstochowa - Gliwice lub Stalowa Wola - Gliwice, a takze brak postojow IR pomiedzy Gliwicami a Lublincem, niepotrzebnie sugeruja, ze Gliwice to jest punkt i jednoczesnie totalny koniec aglomeracji. A tymczasem na zachod od Gliwic na SKR powinny jeszcze byc obsluzone stacje:
Gliwice Os Kopernika (duze osiedle),
Gliwice Labedy (dojazd do KSSE)
Gliwice Kuznica (tuz obok zaklady Bumar i polnocna czesc Labed)
Pyskowice (miasto ma 19 tys mieszkancow)
Pyskowice Miasto (w polnocnej czesci Pyskowic, obecnie tory zdemontowane, moze w przyszlosci bedzie odbudowane)
Stacja Pyskowice, polozona jest na skraju aglomeracji, jest bardzo dobrym miejscem konczenia biegu pociagow. Poza tym, konstruujac SKR, jej siec nie powinna pomijac pln-zach Gliwic oraz gliwickiej KSSE, gdzie pracuje wiele osob z roznuch miast GOP-u.
Kto byl w Berlinie i jezdzil po tamtejszej aglomeracji pociagami, ten z pewnoscia zauwazyl, ze pewne stacje sa „wytypowane” do pelnienia roli osttaniej stacji osiagalnej S-Bahna. Sa to m.in. Potsdam Hbf, Strausberg, Teltow, a typowym przykladem moze byc Erkner. Jadacy pociagiem z Berlina do Frankfurtu (O) zauwazy wlasnie w Erknerze „zajezdnie” berlinskich S-Bahn. Kazda z wymienionych stacyjek, tj. i Teltow, i Stausberg, znajduja sie oczywiscie juz totalnie poza miastem. S-Bahny, czyli kolejki miejskie w Berlinie, jada przez cale miasto, nie praktykuje sie konczenia biegu gdzies w centrum miasta.
Kto jest germanofobem i uwaza, ze wszystko, co wzorowane na Niemczech nie powinno byc stosowane na Gornym Slasku, to dla takich moge podac przyklady z Warszawy. Otoz warszawskie SKM-ki nie koncza bieg na Centralnym, czy na Srodmiesciu. Stacjami konczenia bieg sa Sulejowek Milosna, Pruszkow, Otwock, i moze jeszcze jakas stacja. Metro tez jezdzie z Kabat na poludniowym skraju miasta do Mlocin na polnocnym skraju miasta. Na co komu metro w relacji centrum mista - dzielnica??
Skonstruowanie pociagow relacji, jak juz bylo, Tychy Miasto - Katowice jest jest dobrym pomyslem. Katowice to najlepsze miejsce na kontynuowanie biegu pociagu aglomeracyjnego, a nie konczenie. Relacja Tychy Miasto - Sosnowiec jest lepsza, ale wciaz nie najlepsza, bowiem dalej Sosnowiec jest bardziej centrum aglomercaji niz obrzezem. Dla mnie najlepsza stacja do konczenia biegu pociagow z Tuchow Miasta to Dabrowa Gornicza Zabkowice, gdzy dopiero w Zabkowicach koczy sie najbardziej zurbanizowany obszar.
Kamil, wszystko to wyjąłeś mi z ust, wszak o tym samym wyżej pisałem. Na przykładzie Warszawy można również podać Koleje Mazowieckie, kursujące np. z Dęblina przez całą Warszawę do Pruszkowa, świetny przykład. Dlatego tym bardziej optuję za tym, żeby to Pyskowice były końcową stacją dla SKR, SKM czy czego tam jeszcze nie wymyślą na Śląsku.
Witam szanownego kolege MK1992. W skrócie piszac, Gliwice nalezy tarktowac jako OBSZAR, nie jako PUNKT. Gliwice moga byc „punktem” dla ukladanie rozkladu komunikacji dalekobieznej, np. EIC Górnik lub dla EC Wawel, ale nie dla pociagu aglomeracyjnego. Podobnie Sosnowiec i Zaglebie tez nie moga byc traktowane jako PUNKT (jak jest na przedstawionej u góry mapce), ale tez jako jakis tam obszar.
Powaznie zastanowilbym sie, czy SKM-ki powinny jedzic az do Raciborza, gdzie trasa biegnie jednak przez las, czy nie lepszym pomyslem byloby skupienei sie na scisle zurbanizowanym obszarze. Do Raciborza, Opola, Czestochowy, Kluczborka, Zywca tez moga jezdzic, ale pocoagi osobowe (i takze pospieszne), ale czesto kursujacych SKM-ek bym tam nie puszczal.
No i to forum nalezalby nieco rozreklamowac nieco. Moze jakis VIP tez zdecyduje sie napisac klika slow?? Oczywiscie, mam ndzieje, ze moderartor ze mna sie zgodzi, mile widziane sa rowniez Panie.
Podgląd wiadomości:
Zamknij podgląd